Podczas festiwalu

Chyba każdy słyszał kiedyś o festiwalu piosenki polskiej w Opolu. Jest to jedna z największych i najbardziej popularnych imprez muzycznych w Polsce, o której na pewno słyszała ponad połowa społeczeństwa. Jeśli mieszkacie w Opolu to wiecie, że zbliżający się festiwal jest okazją do spotkań rodzinnych, przyjazdów znajomych i częstych wyjść na miasto. Mało kto w trakcie festiwalu siedzi w domu przed telewizorem – większość osób wychodzi do klubów i pubów i cieszy się kulturalną imprezą odbywającą się w ich mieście.

37W tym roku i ja postanowiłem zaczerpnąć nieco świeżego powietrza podczas festiwalu i wybrać się z grupką znajomych na krótką przebieżkę po najlepszych barach. Traf chciał, że mimo początkowych planów na regularne zmiany lokalizacji, zasiedliśmy w znanym nam pubie i nie chcieliśmy się stamtąd ruszyć. Tak bardzo przyrośliśmy do miękkich, czerwonych foteli, że nawet przez myśl nie przeszło nam, by ruszać się od nich dalej niż na odległość dziesięciu metrów.

W trakcie wesołego spotkania do stolika dosiadło się kilka ładnych dziewczyn, które były znajomymi jednego z moich kolegów. Wśród nich moją szczególną uwagę przyciągnęła Karolina, która jak się okazało pracowała w tym samym zawodzie co ja, bo była merchandiserem, merchandiser Opole. Mając wspólny temat do rozmowy przegadaliśmy cały wieczór i pół nocy, a wypity alkohol sprawił, że rozmowa kleiła się jak nigdy. Po zamknięciu baru wszyscy znajomi rozeszli się do domów, a ja z Karoliną udałem się jeszcze na długi spacer uśpionymi ulicami Opola.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *